Sztuczna inteligencja w samochodzie to nie kwestia przyszłości
Okazuje się, że nawet najbardziej zagorzałego maniaka motoryzacji może jeszcze wiele zaskoczyć. Przykładem może być kilka kwestii, które już małymi krokami wchodzą na rynek, a nam się nawet jeszcze nie siły.
Szczególną uwagę wszystkich przykuła z pewnością prezentacja platformy DRIVE™ PX 2. Brzmi interesująco, a jej mechanizm działania jest jeszcze bardziej fascynujący.
To tegoroczna premiera, a przypomnijmy, że mamy dopiero styczeń. Co będzie się działo w grudniu? Może lepiej nie myśleć.
Jednak wracając do tematu platformy, należy zwrócić uwagę, że jest to jedno z najbardziej innowacyjnych rozwiązań w ogóle. Bowiem w tym wypadku mamy do czynienia z wprowadzeniem sztucznej inteligencji na pokład pojazdu.
Jej zadaniem jest analiza wszystkich możliwych problemów, jakie pojawiają się w trakcie jazdy. Opisanie całego mechanizmu zajęłoby wiele stron referatu, ale pokrótce mówiąc jest to połączenie wszystkich niezbędnych funkcji nauki, kontroli, przewidywania, obliczania, analizowania i działania jednocześnie.
