kno

Nie wszyscy wiedzą, że początki polskiego przemysłu motoryzacyjnego sięgają aż 1919 roku. Najciekawsze wydarzenia związane w produkcją samochodów nad Wisłą miały jednak miejsce dopiero po II wojnie światowej.

Zaraz po wojnie rozpoczęto przygotowania do wybudowania w Polsce fabryki samochodów. Żeby jednak można było rozpocząć produkcję aut, trzeba było uzyskać na to licencję.

Polacy rozpoczęli więc negocjacje z włoskim FIAT-em, z którym nasz kraj współpracował jeszcze w dwudziestoleciu międzywojennym. Zakończyły się one w 1948 roku, jednak dość szybko umowy zostały zerwane.

Jak łatwo się domyślić, wpływ miało na to zaognienie się zimnowojennej rywalizacji pomiędzy blokiem wschodnim a państwami Europy Zachodniej. Polska miała rozliczać się z turyńską firmą barterowo, dostarczając jej nasz węgiel.

Włochy otrzymały jednak wsparcie w ramach wdrażania słynnego planu Marshalla i fakt ten najprawdopodobniej również miał przyczynić się do zerwania współpracy z Polakami. W późniejszych latach produkowano u nas samochody sygnowane marką FIAT, jednak jest to już zupełnie inna historia.